Już 6 czerwca Biało-Czerwonych czeka bardzo trudny mecz wyjazdowy do Belgii, gdzie nasza reprezentacja rozegra drugi mecz w ramach tegorocznej Ligi Narodów. Terminarz sprzyja Polakom, jako iż cztery dni później zagramy z Holandią na ich terenie, dzięki czemu, dwa trudne wyjazdy zaliczymy za jednym zamachem. Będą to jednocześnie najtrudniejsze spotkania dla kadry prowadzonej przez Czesława Michniewicza w Lidze Narodów 2022.
Z kim Biało-Czerwoni rywalizują w grupie?
Reprezentacja Polski występuje w najwyższej dywizji Ligi Narodów w grupie 4. Naszymi rywalami są: Holandia, Belgia oraz Walia. W fazie grupowej Biało-Czerwoni rozegrają sześć spotkań mierząc się dwukrotnie z każdym z rywali – raz w meczu domowym i raz na wyjeździe. Zespół, który zdobędzie w grupie najwięcej punktów awansuje do półfinałów i będzie miał okazję powalczyć o medale. Natomiast zespół, który zajmie ostatnie miejsce, spadnie do niższej dywizji. Serwis mma24.pltypuje, że reprezentacja Polski jest w stanie powalczyć o trzecie miejsce z Walią. O punkty będzie bardzo trudno w meczach wyjazdowych w Brukseli i Rotterdamie, jednak obecny selekcjoner, Czesław Michniewicz, wielokrotnie pokazał umiejętność ustawiania zespołu na trudniejszych rywali.
Belgia – Polska w Lidze Narodów
Polska rozpocznie kampanię 1 czerwca meczem z Walią, natomiast pięć dni później zmierzy się w meczu wyjazdowym z Belgią. Czerwone Diabły to zespół wymieniany w gronie faworytów do medali w tegorocznych mistrzostwach świata. Mundial w Katarze sprawia, że wyników Ligi Narodów nie można traktować zbyt poważnie. Priorytetem dla wielu zespołów będzie właśnie udany występ w Katarze. Nie zmienia to jednak faktu, że Belgia będzie murowanym faworytem, zwłaszcza na swoim terenie. Wywiezienie z Brukseli choćby jednego punktu byłoby dla Polski dużym sukcesem.
Czy Polska utrzyma się najwyższej dywizji Ligi Narodów?
Liga Narodów dla reprezentacji Polski będzie dobrą okazją do spokojnego trenowania i szukania nowych rozwiązań przed zbliżającymi się mistrzostwami świata. Zwłaszcza, że Czesław Michniewicz nie miał przecież dużo czasu na pracę z kadrą. Serwis bukmacher paypaltypuje, że Biało-Czerwoni utrzymają się w najwyższej dywizji wyprzedzając w grupie reprezentację Walii. O coś więcej będzie jednak bardzo ciężko, biorąc pod uwagę, jak poukładanymi i mocnymi zespołami są Belgia i Holandia.
