Jamie Vardy został ukarany przez Angielską Federację zawieszeniem na kolejne spotkanie z Manchesterem United oraz grzywną w wysokości 10000 funtów, dodatkowo Leicester City został ukarany grzywną w wysokości 20000 funtów za brak reakcji na zachowanie pozostałych członków klubu w tym pozostałych zawodników.
Vardy ukarany przez Komisję FA
Komisja FA zdecydowanie i niezłomnie ukarała Jamiego Vardego zawieszeniem na jedno spotkanie, wszystko miało związek z incydentem podczas ligowego spotkania Leicester z West Ham, kiedy to Vardy został wyrzucony z boiska za drugą żółtą kartkę, po czym oglądając czerwień, Vardy wyraził swoje zdanie do sędziego, kierując dodatkowo w stronę sędziego obraźliwe słowa.
Oprócz zawieszenia na jedno spotkanie a więc na mecz przeciwko Manchesterowi United, Vardy otrzymał indywidualną karę finansową w wysokości 10 tysięcy funtów a oprócz tego komisja zdecydowała się na ukaranie całego klubu Leicester, nakładając na klub grzywnę w wysokości 20 tysięcy funtów. Po nałożeniu kary na Vardego, komisja przestrzegła zawodnika przed ewentualnymi takimi wybrykami.
Oświadczenie Komisji FA w sprawie Vardego
Po przeprowadzeniu rozprawy, niezależna komisja regulacyjna zdecydowała o nałożeniu na Vardego kary w wysokości 10 tysięcy funtów oraz zawieszeniem na jedno spotkaniu ze skutkiem natychmiastowym. Dodatkowo Leicester City został ukarany grzywną w wysokości 20 tysięcy funtów za brak uporządkowania swoich graczy podczas pamiętnego incydentu w meczu z West Ham.
Decyzja została podjęta, wydaje się że nie jest ona aż tak ostra jak mogło by się spodziewać, wielu początkowo przyznawało że kara może wynosić nawet pięć spotkań zawieszenia, jednak najwięcej osób było przekonanych że wyniesie ona trzy mecze, szczególnie że już niejeden gracz z Premier League po niestosownym zachowaniu wobec sędziego otrzymywał karę trzech spotkań, w tym niedawno był to Diego Costa z Chelsea Londyn. Jeden mecz zawieszenia na pewno na nauczkę Vardemu, a wszyscy już czekają aż najlepszy strzelec Lisów powróci na kolejne spotkanie ligowe przeciwko Evertonowi i Chelsea. Najbliższe mecze przecież zadecydują kto zostanie mistrzem Anglii, czy to będzie Leicester czy Tottenham.
