Sobotnie spotkanie pomiędzy Leicesterem a Tottenhamem zakończyło się sprawiedliwym remisem 1:1, gole wpadły dopiero pod koniec drugiej połowy, najpierw do siatki w 81 minucie trafił Alli a zaledwie dwie minuty później wyrównał Mahrez. Ten remis spowodował, że Leicester po trzech kolejkach jest nadal bez porażki natomiast Tottenham nadal nie odniósł zwycięstwa ligowego.
Każdy liczył na bardzo emocjonujące spotkanie jednak pierwsza połowa wszystkich sprowadziła na ziemię, spotkanie było bardzo nudne a jedyną ciekawą akcję kibice obejrzeli tuż przed końcem pierwszej połowy kiedy to Vertonghen zauważył niepilnowanego Mahreza, jednak ten nie zdołał wykończyć akcji.
Druga połowa nieco odmieniła grę, niestety na boisku przewagę osiągał Tottenham a nie gospodarze. W 69 minucie po raz kolejny Mahrez był bliski zdobycia gola, jednak jego strzał z ostrego kąta trafił w słupek. Gola zobaczyliśmy w 81 minucie, do siatki Lisów trafił nowy nabytek Kogutów, Dele Alli. Prowadzenie gości trwało zaledwie dwie minuty bo już w 83 minucie Mahrez zdołał wyrównać i zachować punkt dla Lisów, którym ze spokojem można powiedzieć że się należał.
Spotkanie mimo nudnej pierwszej połowy, nieco ożywiło się w drugiej połowie, remis jak najbardziej możemy uznać za sprawiedliwy. Teraz drużyna Lisów 29 sierpnia zagra z beniaminkiem rozgrywek, mowa tutaj o pojedynku z Bournemouth, które rozpocznie się w sobotę o 16:00.
Leicester City – Tottenham Londyn 1:1 (0:0)
0:1 Alli 81’
1:1 Mahrez 83’
Leicester: Schmeichel, de Laet, Morgan, Huth, Schlupp, Drinkwater (Inler-80’), King – Booked, Mahrez (Ulloa – 90+4’), Albrighton ( Kante – 78’), Okazaki, Vardy
Tottenham: Lloris, Walker, Vertonghen, Alderweireld, Davis, Dier-Booked, Mason – Booked (Bentaleb – 88’), Dembele – Booked (T.Carroll – 77’), Lamela – Booked (Alli – 65’), Chadli, Kane
