N’Golo Kanté który dołączył do Leicester z francuskiego Caen, uznał że dzięki nauce języka angielskiego odnalazł się na boisku i po za nim, początkowo bariera językowa była dla młodego Francuza sporym problemem, jednak nauka nowego języka w ośrodku szkoleniowym Leicester wyszła mu na dobre.
Gdy Kanté dołączał latem 2015 roku do Leicester City zastanawiał się nad problemem bariery językowej, jednak młody gracz zaryzykował i dołączył do Lisów, co wyszło mu na duży plus, szczególnie widać to teraz kiedy jest pewnym punktem drużyny Claudio Ranieriego, na pewno dużym czynnikiem jest możliwość lepszej komunikacji ze wszystkimi zawodnikami w języku angielskim.
Ciężka praca jaką wykonuje Kanté na treningach i spotkaniach musiała być dodatkowo obarczona ciężką pracą języka angielskiego. Młody N’Golo od początku swojej kariery piłkarskiej występował we Francji gdzie używał wyłącznie języka francuskiego, szczególnie że też takiej jest narodowości.
Kanté o swojej nauce języka angielskiego
Czuję że stopniowo jest coraz lepiej, na początku sprawa była skomplikowana szczególnie że nie mówiłem zbyt dobrze po angielsku, ale w miarę upływu czasu czuję się coraz lepiej i jestem bardziej pewny siebie podczas rozmów w języku angielskim. Początkowo życie było trudne, chciałem coś powiedzieć a nie wiedziałem nawet jak, również to przeszkadzało w życiu codziennym. Obecnie Mój angielski jest lepszy, nie jest fantastycznie ale jest o wiele lepiej. Staram się rozmawiać jak najwięcej z kolegami z drużynami co również mi pomaga, nawet jak mi nie wychodzi, koledzy mi pomagają i poprawiają błędy które popełniam.
Widać, że młody Kanté lubi ciężko pracować nie tylko na boisku ale po za nim, to wszystko sprawiło że zaledwie po pół roku pobytu na King Power Stadium komunikacja nie jest już takim problemem jak to było na początku. Wszystko sprawia że zawodnik ma o wiele lepszą komunikację ze sztabem szkoleniowym i graczami, co na treningach i podczas spotkań jest bardzo ważne. Teraz zawodnik coraz bardziej może skupić się na treningach nie martwiąc się już problemem komunikacji z innymi w Anglii.